Doza Optymizmu
Download and listen anywhere
Download your favorite episodes and enjoy them, wherever you are! Sign up or log in now to access offline listening.
Description
IKorekta rynkowa, w której amerykańska ekonomia znajduje się od już od początku IV kwartału ub. Roku przebiega podobnie jak obudowa po decydującej fazie Pandemii Covid-19: nierównomiernie. W pierwszym rzędzie ww....
show moreW pierwszym rzędzie ww. korekta dotknęła branży finansowej i Real Estate. W regionie Chicago banki, firmy sektora finansowego oraz biura pośrednictwa nieruchomości redukują zatrudnienie, łączą siły by przetrwać trudne czasy lub po prostu zamykają podwoje. W drugiej fali na przysłowiowym po angielsku “chopping block” znalazł się sektor technologiczny: Google, Microsoft, Facebook, Twitter, Tesla i Amazon - wszystkie ogłosiły redukcje zatrudnienia w sumie o prawie 100 tysięcy pracownikow. Po ponad dekadzie “high life,” w którym informatyk doświadczony w zarządzaniu baza danych lub w kodowaniu mógł kręcić nosem na oferty gigantów technologii z całego świata dla specjalistów IT marzących o karierze w Dolinie Krzemowej nadeszły ciężkie czasy.
Dane o spowolnieniu docierają także z branży wytwórczej czy spedycji. O taki scenariusz własnie chodziło przedstawicielom Banku Rezerw Federalnych, którzy w drugiej połowie ubiegłego roku brzmieli bardziej jak ostry rodzic dyscyplinujący dziecko niż oficjalny nadzór bankowy: “To będzie bolesne, ale musimy przez to przejść dla naszego wspólnego dobra.” Pod koniec stycznia nowego 2023 roku rzeczy wyglądają już nieco inaczej: przedstawiciele banku centralnego brzmią bardziej optymistycznie podczas gdy ostatnie dane ekonomiczne: indeks cenowy, bezrobocie oraz łańcuch dostaw wydają się wskazywać na malejącą inflację. Centralnym pytaniem pozostaje nie tyle czy bank rezerw federalnych zdecyduje sie na kolejna podwyżke - podczas posiedzenia rozpoczynającego się w ten weekend - bo jest pewne, tylko ile owa podwyżka ma wynieść. Konsensus do tej pory wskazuje na .25 punktu bazowego. W rozmowie zatytułowanej "The Case for Cautious Optimism," przedstawiciel zarządu FED’u Christopher Waller powiedział, iz chodź zachować trzeba ostrożny optymizm co do kierunku inflacji, niemniej jednak jest to optymizm. Inny prominentny przedstawiciel Banku Centralnego Lael Brainard, która zauważyła, że rosnące place nie są głównym powodem rosnących cen jak to miało w czasie kryzysu inflacyjnego w latach 70 tych: wzrosty płac najniżej opłacanych zawodów zrównoważyć spadki w zarobkach na wyższych szczeblach zatrudnienia. Grudniowe dane sprzedaży detalicznej sugerują, iż strategia FEDu działa: sprzeda detaliczna spadła, przetwórstwo ogranicza produkcji a spedycja i logistyka notują spowolnienie.
Sektor nieruchomości nie bez powodu był pierwszym dotkniętym działaniami banku centralnego: Nie tylko oprocentowanie stopy podstawowej (stopy, z jaką banki pożyczają sobie nawzajem pieniądze) bezpośrednio wpływa na procenty pożyczek hipotecznych, ale także spowolnienie Real Estate o ⅓ przekłada się na inne branże: nie kupimy domu to go nie wyremontujemy, nie zakupimy mebli i przedmiotów domowego użytku etc. Mimo tego Amerykańska ekonomia jak niezawodny parowóz, powoli ale konsekwentnie posuwa się do przodu.
W trzecim kwartale ub. roku amerykańskie GDP wynosiło 3.2% po dwóch kwartałach spadków w czasie pandemii, ekonomiści prognozują iż rok 2022 zamknięty został wynikiem 2.6% GDP, co można zaliczyć do konserwatywnych prognoz - te bardziej śmiałe mówią o wzroście na poziomie 3.5%. Wall Street obawia się, że seria agresywnych podwyżek oprocentowania w 2022 w końcu odbije się na ekonomii w tym roku. Ta na działania Banku Centralnego reaguje zazwyczaj z opóźnieniem. Pierwszym segmentem, który odczuł już skutki podwyżek jest mieszkalnictwo.
Ekonomiści obstawiają jednak “miękkie lądowanie” amerykańskiej ekonomii czyli niewielka recesje (w najgorszym wypadku): Ceny ropy spadły znacznie w porównaniu z latem ub. Roku a po podwyżce .25% zamykającej pierwszy kwartał spodziewane jest, że FED zrobić może przerwę w podnoszeniu oprocentowania tego lata. Jak zgodnym chorem mówią bankierzy centralni, chcą oni uniknąć scenariusza z lat 80tych ub. Stulecia, gdy zdecydowano się odpuścic dalsze podwyżki stop procentowych zbyt szybko, co sprawiło ze zarówno spowolnienie jak i inflacja powrócily ze zdwojona sila.
Komentuja:
Sergiusz "Sergio" Zgrzebski - Keller Williams Premiere Properties
Tomasz Tarkowski - PrimeCredit Advisors
Łukasz Majkut - Rosso Recruiting
Information
Author | Ameryka Po Polsku |
Organization | Ameryka Po Polsku |
Website | amerykapopolsku.com |
Tags |
Copyright 2024 - Spreaker Inc. an iHeartMedia Company
Comments