2 JAN 2022 · "Znakiem rozpoznawczym dzikiej natury jest zdolność przetrwania. Zawsze potrafi wytrwać. Nie jest to coś, co świadomie robimy, ale coś, czym jesteśmy, naturalnie przyrodzona cecha." C.P.Estes
ta historia mówi też, że przychodzi czas na uznanie tego, kim się jest,
pożegnanie brzydkiego kaczątka, kiedy już się jest Łabędziem - nauczenie się swoich skrzydeł ... chcesz rozpoznać swoje skrzydła?
"Po trudach tułaczki udaje się im dotrzeć do granic własnego terytorium, lecz przez czas jakiś wcale nie zauważają, że ludzkie spojrzenia nie są już pogardliwe, że częściej są neutralne, a nawet pełne podziwu i aprobaty. Nic tak wyraźnie nie świadczy o tym, że kobieta była „brzydkim kaczątkiem” przez całe życie albo na jakimś etapie swej drogi niż jej niezdolność do przyjęcia szczerego komplementu. Może to kwestia skromności, może należy to przypisać nieśmiałości — chociaż zbyt wiele bolesnych ran bezmyślnie się lekceważy, tłumacząc je „zwykłą nieśmiałością” — częściej jednak komplement odbiera mowę, ponieważ wywołuje automatyczny i nieprzyjemny dialog w umyśle kobiety." C.P.Estes
"Nie można zmienić faktu, że kobieta jest tym, kim jest,
a to jest dyktowane dziką nieświadomością
i bardzo, bardzo dobrze, że tak jest."
- Clarissa Pinkola Estes
trzeba wtedy zostawić za sobą swoją przeszłość i zaufać przyszłości - życiu
"Coś, co jest w ruchu, nie może zamarznąć. Ruszajcie się więc. Nie zatrzymujcie się. (...)
Bez porównania gorzej jest tkwić tam, gdzie nie mamy czego szukać, niż tułać się przez jakiś czas w poszukiwaniu psychicznego kontaktu, jakiego nam trzeba. Szukanie swego miejsca nigdy nie jest pomyłką. Nigdy. " C.P.Estes
ta opowieść może aktywować bolesne tematy z dzieciństwa,
ale przynosi też ukojenie - przeminąć, dopełnić znaczy poczuć ...
"Matka wychowująca potomstwo sama musi mieć matkę." C.P.Estes
„Urodziła was jedna matka, ale jeśli wam szczęście dopisze, to możecie mieć ich więcej. U nich znajdziecie prawie wszystko to, czego wam w życiu trzeba”. C.P. Estes
"W codziennej rzeczywistości wszyscy mamy dostęp do małych dzikich pierwotnych matek z krwi i kości. Są to kobiety, których sam widok powoduje drgnienie i myśl: "Mama". Jedno spojrzenie i już się wie: "Jestem jej potomkiem, jestem jej dzieckiem, ona jest moją matką, moją babką". (...) Po prostu od razu wiadomo, że ta osoba będzie pokarmem dla duszy. (...) Przypominają chrzestne matki z bajek, wróżki, są jak mentorzy, jak matka, której się nigdy nie miało lub miało za krótko.
Wszystkie te ludzkie istoty można by nazwać małymi pierwotnymi matkami. Każdy z nas ma co najmniej jedną. Jeśli ma się szczęście, to w ciągu życia można ich spotkać kilka. Zazwyczaj jest się już dorosłą kobietą albo przynajmniej dziewczynką w późnym wieku młodzieńczym, kiedy stają na drodze. Nie przypominają matek zbyt dobrych. Małe pierwotne matki prowadzą nas przez życie i są z nas dumne, kiedy coś osiągamy. Krytycznie odnoszą się do wszelkich przeszkód i fałszywych przekonań osaczających życie twórcze, zmysłowe, duchowe i intelektualne.
Pragną pomagać, troszczyć się o artyzm, połączyć nas na nowo z naturalnymi instynktami i wydobyć to, co w nas najlepsze i najoryginalniejsze. Pod ich kierunkiem dokonuje się przywrócenie życia opartego na intuicji.". C.P. Estes
jeśli czujesz, że to czas, by przyjąć swoje skrzydła, to zapraszam :)
po czym poznać, że to ten czas?
"Niezadowolenie to sekretne drzwi do wielkiej życiowej przemiany."
C.P. Estes